Son Of Dork Busted McFly

Parker

Ha! Też kiedyś byłam na dywaniku, ale jak to mówią dłuuuuga historia ^^'

Hmmm...zrypa też była długa xP

piernik

bo to bylo tak :
ehh... nie lubimy sie z pania od polaka Very Happy

i zaczela sie cos tam mnie czepiac, a ja zaczelam jej pyskowac...
No i chciala mnie do tedagoga wziac...
potem ktos powiedzial komentarz na temat tego co bylo ... w jakies tam szkole wiecie ze sie dzieczynka zabila, potem chlopak ( to byla moja kolezanka, ale oczywiscie mi sie dostalo.. wiec trudno ja nazwac kolezanka)
i wiec poprsila mojego kolege z klasy zeby po wychowawce poszedl to on ich popilnuje, poszedl.. a na korytarzu spotkal pania dyrektor i ona przyszla.. powydzierala sie na Nas, miala do mnie perestnjse potem o niewiadomo co... a ja wiedzialam o co biega, bo tylko pyskowalam nic wiecej nie zrobilam, i kazala mi po lekcji pojsc do gabientu...
wezwala mojego wycowawce ktory niezbyt milo mnie nazwal... i zaczela cos tam gadac... i chrzanic, a ja sie odezwac nie moglam... (tak wiem ze super ;/ najlepiej obwiniac kogos a ktos sie bornic nie moze)
i akurat na tej przerwie mialam sie uczyc do kartkowki z iobli i nie ywszlo mi Razz

ale dyrketorka powiedziala ze nie obnizy, wiec jak obnizy to nie wiem co jej zrobie no xP
znaczy wiadomo, ze nic nie moge, ale to nieistotny drobiazg ;p

tak wiec wlasnie za takie ze tak to azwe 'gownieko' bylam na dywaniku xP

pft...
Najbardziej dziwi mnie to, ze poprawilam swoje zachowanie w drugiej klasie.. bo w 1 bylam kilka razy u pedagoga (przez babe od niemca:P)
teraz tez nie jest tak zle xD
przynajmniej zapamietaja mnie xP

Parker napewno nie chcesz napisac Nam czemu ?" ;>

Parker

Eh sprawa jest troszeczkę skomplikowana xP Cóż, to było w drugin półroczu w II kl. Przez pierwsze 1,5 roku w lo miałam język niemiecki jako język wiodący. Moją nauczycielką niemickiego była dyrektorka, ma problemy z głową i jedzie na psychotropach bo jest jakby "troszkę" nadpobudliwa i lubi się znęcac nad uczniami. Pod koniec pierwszej kl. poszłam do niej z pytaniem czy od drugiej klasy mogłabym zmienić sobie język woidący na angielski. Bo (charuje jak wariatka na tym niemieckim, mam zwaloną psychikę ze srtesu) właśnie z angileskim wiążę moje plany na przyszłość. Ona powiedziałą, ze moge sobie nawet zdawać maturę z j. hiszpańskiego i nie musze się go uczyć w szkole, innymi słowy nie ma mowy! I cóż w drugim półroczy II kl. napisałam podanie do dyrektora. Moja droga pani profesor byłą wtedy chora i nie było jej w szkole. Dyrektro przyjął moje podanie i po tygodniu mojego chodzenia już na angileski, Droga pani wicedyrektor wróciła ze zwolnieniea lekarskiego i nie zastałą mnie na swoich zajęciach. Cóż na następnej lekcji po jezykach, jaką był j. polski, polonistka wchodzi do klasy i mówi Natalka jesteś proszona przez panią K******* do pokoju dyrektora ^^". Klasyka. no i co tu sie rozpisywac, dostałam zrypę trwajacą 50 minut ^^ Nasłuchałam się jaka to ja jestem najgorsza, bezczelna i niewychowana. I że się jej sprzeciwiłam i załatwiłam wszystko na jej plecami co było zwyczajnym zbiegiel okoliczności i przeciwnościaż losu :/ jak również za to, że jak ja smiem komplikowac jej pracę, ze ona teraz będzie musiała o tym pamietac ukłądając nowe plany, ze dla jednej osoby trzeba tak go zsynchronizować z inną klasą żbym mogła do nich chodzić na jezyk podstawowy czyli niemiecki ^^ i...dostałam od niej krzyżyk na drogę z moją maturą z ang i studiami i mogłam wrócić na lekcje :] Dyretor oczywiście równiez zwalił całą wine na mnie bo przecież pani K***** nikt nie moze się sprzeciwić i postawić..chyba byłam pierwszą osobą w historii tej szkoły ^^ Wielka niespodzianka. Wspominałam, że to skomplikowane?? No właśnie.

Natulusia

to mnie matematyczka i w-f'istka znienawidziły za obrone praw ucznia Very Happy

I też mnie raz mi sie opierpapier dostawało Razz

Fletch

A ja mam czyste konto.
(narazie Razz

)

piernik

Natalsuia a co sie stalo ? Very Happy

Fletek narazie xD haha xD
Nie no wierze ze Tobie sie uda skonczyc szkole bez wizyy u dyrektorki na dywaniku Razz

Natulusia

oj długa historia xD

piernik

No wiesz ? Razz

Ja nmapsialam Parker tez, a Ty..? xD
Foch z przytupem i trzema obrotami xD

Natulusia

Bo to troche poplątane Razz

Więc zaczne od początku jak było z matematyczką Razz

Babsko nigdy mnie nie lubiało i często mi to okazywało np. biorąc mnie do tablicy czy puszczając komentarze o mnie na lekcji. Traktowałam to z przymrozemniem oka bo wiecie...może przechodzi baba przekwitanie lub coś. Ale trafiła kreska na matyska i nie wytrzymałam ^^
Podczas jakiejs lekcji wziela mnie do odpowiedzi i podala jakas ogromna liczbe ktora mialam podzielic w pamieci. Powiem szczerze, ze Eisteinem z matmy nie jestem i takich liczb nie oblicze:P Męczyłam sie ale jej podałam wynik Razz

Babsko zaczelo na mnie krzyczec,ze nic nie umiem,ze glab ze mnie totalny itp. no i podala przawidlowa liczbe. Tylko ze wynik byl taki jaki jej powiedzialam kilka minut wczesniej:P No to wkroczylam do akcji i zwrocilam jej uwage to bylo cos w stylu:
"Przosze pani ale ja przed chwila podalam identyczny wynik wiec nie rozumiem dlaczego pani na mnie krzyczy"
Patrzalam jej prosto w slepia i nawet nie mrugnelam Very Happy

Baba tak sie wkurwila,ze myslalam ze zaraz cos mi zrobi Very Happy

No i zaczelo sie Razz

Dawala mi jakies liczby z kosmosu do obliczenia (w pamieci of corse:P) ale na szczescie kolega mi podpowiadal ^^
Co okazalo sie ze powiedzialam dobrze to babsko wpadalo w furie^^
A potem wpisalo mi pale do dziennika:P Nawet sie nie klocilam z nia bo na osoby takiego pokroju nie bede tracic nerwow ^^

A z w-f'istką to caly czas sie kloce:P Ale ona po 5 minutach zapomina Very Happy

Poprostu według mnie to wszystko przez brak sexu Razz

Tak to jest jak trafisz na stara niedowartoscionowana,niewyzyta babe:P

Parker

Prawda stara jak świat ^^" Też mam kilka takich belferek xP

Fletch

U mnie wszyscy nauczyciele są bardzo w porządku Very Happy

Można sobie z nimi pożartować itp... Znaczy znajdzie się parę takich przymułów, ale nie żeby się tam mścili czy coś Very Happy

Natulusia

u mnie w szkole też są fajni tylko akurat ja trafiłam że uczą mnie 2 baby bez facetów...nie mają sie w domu na kim wyżyć ani sexualnie ani psychicznie więc mszczą sie na nas Razz

Simylou

Nasi nauczyciele są tacy sobie... xD Ale niektórzy gruuubo przesadzają...

Natulusia

A czy w jakiejś szkole wszyscy nauczyciele są spoko?? Zawsze sie trafi jakaś czarna łamaga...

rocktenshi

nie ma takiej budy !! Wszedzie są złamasy ;]